Cześć!
W ostatnim poście krótko opisałem systemy operacyjne na smartfonach.
Dzisiaj w kilku zdaniach opowiem Wam szerzej o tym czy warto interesować się mobilnym Windowsem i co warto o nim wiedzieć.
Mobilny Windows nie jest bez wad, ale ma też szereg zalet, które sprawiają, że na pewno nie można odrzucać tego systemu na starcie. Wiem po sobie, że opinia społeczna jest taka zła na temat "okienek", że sam podchodziłem do tego systemu sceptycznie.
Co więc skłoniło mnie, aby przesiąść się z androida na Windows Phone'a ?
To, że rewolucyjne zmiany dla użytkownika wpłynęły dopiero wraz z wersją 8.1 w kwietniu 2014. Wcześniej android zostawił mocno w tyle z funkcjonalnością Windowsa, a opinia publiczna nie zostawiła suchej nitki na Lumiach.
Nowa aktualizacja wprowadziła sporo zmian wizualnych oraz umożliwia użytkownikowi większą personalizację. Wprowadziła także belkę powiadomień, której tak brakowało użytkownikom.
Więc sam system został poprawiony i wzbogacony o funkcje, których najbardziej brakowało, ale dlaczego rezygnować z Androida dla Windowsa?
Stabilność, prostota oraz "coś nowego"
Mobilny Windows w wersji 8.1 jest bardzo "lekkim" systemem, co przekłada się na bardzo wysoką kulturę pracy na urządzeniach z tym oprogramowaniem.
Przycięć animacji tam nie zauważymy nawet na gorszych podzespołach, więc praca praktycznie na każdym urządzeniu będzie przyjemna.
Dodatkowo dla amatorów fotografii smaczkiem mogą być aparaty fotograficzne zastosowane w smartfonach z linii Lumia. W większości przypadków są to aparaty z optyką Carl-a ZEISS-a, a niektóre modele takie jak:
- Lumia 920
- Lumia 925
- Lumia 928
- Lumia 930
- Lumia 830
- Lumia 1020
- Lumia 1520
posiadają również technologię PureView, która pozwala zrobić dobre zdjęcia w trudnych warunkach oświetleniowych.
Sam interfejs jest prosty i przejrzysty. Po kilku dniach z kafelkami sami stwierdzamy, że łatwo się do nich przyzwyczaić, a dzięki temu mamy również dostęp do wszystkiego pod ręką.
Lumie mają również rozwiązania, których brakuje w androidzie lub zostały wprowadzone dopiero niedawno w flagowych modelach.
Na pewno do takich funkcji należy Glance Screen, który po wygaszeniu ekranu wyświetla godzinę, datę oraz powiadomienia, które sobie wybierzemy np. maile, nieodebrane połączenia, wiadomości SMS itp.
Ekran Glance Screen wygląda tak:
Bolączką Windowsa i argumentem wśród przeciwników tego systemu jest brak aplikacji w sklepie. Czy to prawda? Nie do końca.
Na początku aplikacji nie było zbyt dużo. Teraz jest ich naprawdę sporo i wszystkie, które były mi potrzebne to są. Często bywają to zamienniki, ale takie, które nieraz są lepsze niż aplikacje oryginalne.
Dla przykładu zamiast aplikacji YouTube korzystam z TubeCast.
Dlaczego uważam, że jest lepsza? Ponieważ posiada funkcje, o którą walczą od dawna "androidowcy" czyli działanie w tle po wygaszeniu ekranu. Co pozwala nam słuchać ulubionej muzyki bezpośrednio z YouTube-a przy zablokowanym ekranie- jak dla mnie to duży plus. Kolejną zaletą to możliwość pobierania filmów i samego pliku audio w formacie mp3 z YouTube-a oraz oglądaniu lub słuchaniu ich offline bezpośrednio w aplikacji. Następnym atutem jest możliwość strumieniowania filmów tzn. wyświetlania ich zdalnie np. na ekranie telewizora.
Minusem zamienników jest to, że nie każdy jest tak dobrze dopracowany, by zapewnić wszystkie funkcje, które są w odpowiednikach na pozostałe systemy.
Podstawowe aplikacje jak Facebook, Messenger czy Instagram nie są już rozwijane i ulepszane na systemie Windows Phone 8.1, lecz ta wada paradoksalnie okazuje się być plusem, ponieważ aplikacje są lekkie i spełniają swoje zadania bardzo dobrze. U konkurencji każda kolejna aktualizacja dodaje nam dodatkowych mb zajmowanego miejsca, co po jakimś czasie niestety skutkuje "zapchaniem" naszego smartfona i zmniejszeniem wydajności na modelach z słabszymi podzespołami.
Darmowa nawigacja HERE Drive+
Windows Phone oferuje nam również dostęp do darmowej nawigacji, która działa offline i jest bardzo dokładna. Dodatkowo możemy pobrać mapy różnych państw, które są aktualizowane, co sprawia, że możemy podróżować poza granicami naszego kraju z wysoką dokładnością.
Windows 10 Mobile
Ciągle piszę o systemie 8.1, a przecież wyszła już wersja Windows 10 Mobile.
Nowy system dodał wiele nowości, jednak wiele też zabrał. System stał się cięższy, niż jego poprzednik i na słabszych modelach nie działa już tak dobrze. Mimo to jest ciągle rozwijany i testerzy otrzymują kolejne kompilacje, które zapowiadają się obiecująco. A już do połowy 2017 roku Windows 10 Mobile otrzyma dużą aktualizację Redstone 2, która może wprowadzić całkowity zwrot akcji.
Mobilnej 10-ce poświęcę niedługo dodatkowy wpis, dlatego nie będę się teraz na niej skupiał.
Jaki model wybrać?
Jeśli zainteresował Cie Windows w wersji 8.1 to trzeba pamiętać, że modele z najnowszej serii z fabrycznym Windowsem 10 Mobile nie mają możliwości zainstalowania wersji 8.1 a są to modele:
- Lumia 550
- Lumia 650
- Lumia 950
- Lumia 950 XL
Jaki więc model wybrać ?
Polecam modele z serii x3x czyli:
- Lumia 735 ok 580 zł
- Lumia 830 ok 580 zł
- Lumia 930 ok 850 zł
- Lumia 640 ok 500 zł
- Lumia 640 XL ok 600 zł
Jeśli ktoś lubi duże smartfony warto zwrócić uwagę na:
6-calową Lumie 1520
a dla amatorów fotografii polecam również:
4,5- calową Lumie 1020 z aparatem 38 mpx!
Biorąc pod uwagę obecną sytuację mobilnego Windowsa (0,3% udziału w rynku mobilnym) te telefony można kupić za bardzo dobre ceny.
Jeśli macie pytania odnośnie systemu, możecie je zadawać oczywiście w komentarzach lub standardowo w wiadomości prywatnej na moim fanpage-u:
Na dzisiaj to tyle. Mam nadzieję, że wpis się spodobał i pomogłem naświetlić pewne rzeczy oraz rozwiać wasze wątpliwości :)
Trzymajcie się! ;)
HAHA spoko się czyta, pisz dalej.
OdpowiedzUsuńdziękuję, na pewno będę pisał dalej :)
UsuńKażdy mój telefon miał androida, co bardzo mi pasowało, jednak z biegiem czasu telefony zaczęły "zamulać" przez różnorodne aktualizacje i aplikacje, których było w bród, a których nie używałam, nie potrzebowałam. Niby starałam się wszystko na bieżąco kontrolować itd., ale po jakimś czasie było to jak walka z wiatrakami (nie wiem, czy przez system, czy przez model telefonu). W każdym razie przerzuciłam się na Lumię (tonący brzytwy się chwyta) i o dziwo... okazała się dla mnie lepsza, niż android pod wieloma względami, zarówno samej wygody (kafelki), jak i przez to, co opisałeś we wpisie. Dla mnie bomba! :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dokładnie, większość osób jak słyszy "Lumia" to włącza im się tryb anty. Okazuje się jednak, że ten system pod wieloma względami może wygrywać z Androidem :)
Usuńteż do pewnego momentu korzystałem tylko z Androida, ale po wpadce Sony (bo tylko tych słuchawek używałem, innych nawet nie brałem pod uwagę) definitywnie zakończyłem współpracę z systemem od Google'a. Kiedy dwa lata temu przesiadłem się na L920 - bazowała wtedy na WP8.1 byłem w totalnym szoku jak bardzo Android nie dorównuje mobilnej wersji Windows - zero lagów nawet po zainstalowaniu przysłowiowych dwóch aplikacji więcej, co na androidzie kończyło się spadkiem wydajności urządzenia mimo dobrych podzespołów.. Kolejnym szokiem okazała się jakość wykonywanych zdjęć - na WP bez porównania. Do tego wspomniany Glance Screen oraz Double Tap To Wake - funkcje, których moi znajomi zazdroszczą mi do dzisiaj, a które dopiero są testowane/wprowadzane do urządzeń opartych o android jednocześnie przez producentów smartfonów pracujących pod kontrolą systemu Google'a uznawane są za przełomowe - przy takim stwierdzeniu pozostaje mi tylko głośny śmiech i litościwy wzrok. Po przesiadce z Androida też - jak większość, która także zdecydowała się wybrać Lumię - miałem obawy co do dostępności aplikacji lub ich odpowiedników. Nic bardziej mylnego. Wszystkie, które potrzebowałem były, są i o dziwo - jak to stwierdziłeś w swoim artykule - są dużo lepsze niż ich oryginalne wersje. Dla mnie np. najlepszą aplikacją do YT na mobilnego Windows'a jest myTube - kiedyś była w promocji do kupienia za 0,50zł - grzechem było nie skorzystać, a posiada te same funkcje, co opisana przez Ciebie aplikacja. Reasumując: od dwóch lat nikt i nic nie jest mnie w stanie przekonać na zmianę telefonu i to na taki, który ma Androida na pokładzie lub co gorsza iOS (z tym też miałem do czynienia i niestety strasznie się zawiodłem). Żadne Galaxy S7, czy za chwilę S8 nie sprawią, żebym się nimi zainteresował nawet jeśli oprócz tych wszystkich "wodotrysków" umiałyby za przeproszeniem robić laskę. Dopóki bazują na szmatławym i bardzo niebezpiecznym systemie nie ma mowy o jakiekolwiek zmianie. Ostatnio zmieniałem swoją L920 i jedno co zauważyłem to to, że skończyły się dylematy, co do wyboru telefonu (producent/model). Postanowiłem, że sprawię sobie L930 i to był świetny wybór! Co ciekawe, moja siostra także korzysta z mobilnych okienek (L950XLDS), a także mój brat, który twardo obstawał za Androidem zmienił zdanie jak tylko wpadła mu w ręce przechwycona po siostrze L535DS. Niemniej bronić będę zaciekle mobilnego Windows'a, bo racji nie mają tylko Ci, którzy w ręku nie mieli nawet przez 5 minut takiego telefonu, a psioczą na niego jak najgorsze plotkary. Ponadto moje racje poparte są doświadczeniami zarówno z Androidem, iOS jak i Windows'em i jeśli ktoś mnie pyta, co ma wybrać zawsze sugeruję mu wybór telefonu opartego o Windows. Nawet moja matka dała się przekonać i przy wymianie telefonu na nowy zmieni dotychczasowy (SGS5mini) na ten pracujący po kontrolą systemu Microsoft. Dzisiaj, po dwóch latach spędzonych z Nokią i Windows'em zaryzykowałbym śmiało stwierdzenie, że to są telefony TYLKO dla ludzi, którzy cenią sobie, prostotę, minimalizm, funkcjonalność, czas, bezpieczeństwo i przede wszystkim piękną i dobrą jakościowo pod każdym względem oprawę.
OdpowiedzUsuń