Cześć!
Sporo czasu minęło od afery z wybuchającymi Samsungami Note 7. Problem ten opisałem już jakiś czas temu w innym poście. Samsung niedawno wydał oficjalne oświadczenie i najprawdopodobniej wina leżała po stronie baterii.
Co by nie mówić, czasu się nie cofnie i Note 7 jest historią, ale dlaczego do niej wracam?
Ponieważ Note 7 był genialną propozycją i mimo wysokiej ceny znalazł grono fanów
a jego sprzedaż szła bardzo dobrze.
Samsung zapowiedział, że wypełni tę lukę w przyszłym roku Note'em 8, jednak już teraz w sukurs klientom przychodzi Huawei Mate 9 Pro!